Mirebalais
"Trzeci batalion naszej 113-ej półbrygady. Po przybyciu do wyspy San-Domingo, wylądowawszy w Port-au-Prince pod dowództwem generała Baudet, batalion rzeczony zajmował w departamencie zachodnim la Croix des Bouąuets, Leogane i Mirbalais."
"Trzeci batalion naszej 113-ej półbrygady. Po przybyciu do wyspy San-Domingo, wylądowawszy w Port-au-Prince pod dowództwem generała Baudet, batalion rzeczony zajmował w departamencie zachodnim la Croix des Bouąuets, Leogane i Mirbalais."
Miasto Burgos poczęto szturmować równo z wschodem słońca, a my przyciągnęliśmy na sukurs o godzinie 5 z rana. Mgła była wielka, ani naszej, ani nieprzyjacielskiej liniji, ani nawet miasta nie widno było; jedynie tylko cytadelle
Na Irun do Tolozy, maszerowano wśród cią głych deszczów i przejmującego zimna. Za Tolozą Polacy posuwając się wśród błota i deszczów, z uczuciem znużenia i smutku, napotkali na dro dze zamordowanego haniebnie kawalerzystę francuskiego.
"Terenem działania dywizji była zachodnia część okręgu Le Cap z gminami Limbe, Borgne, Port Margot, Plaisance i Acul (na pograniczu równiny Artibonite). Protestowano, że Marmelade z tytułu położenia nie powinna należeć do dywizji."
Daremnie Francya tak ogromne bomby do stawiała, że jedne dwoma końmi wieziono; te po dziś dzień w okolicach Kadysu na różnych miej scach porozrzucane muszą spoczywać.
Nie mogłem wyjść z podziwienia, dowiedziawszy się, że państwo ci, to moi ziomkowie. Kobieta opowiadała mi, że mąż jej służył w jednym z pułków polskich, lecz wskutek chronicznej choroby, musiał wziąć dymisyą i obecnie
"W pięknym tym i niegdyś bogatym, dziś całkiem zburzonym mieście utrzymywała się jeszcze główna kwatera jenerała Rochambeau, naczelnego rządzcy wyspy. W porcie znaleźliśmy kilkanaście rozmaitej wielkości okrętów wojennych i admirała Latouche Trecil, któremu składając raport,
Starożytna stolica Arragonii liczyła 50 tysięcy mieszkańców, kilka tysięcy żołnierzy i powstańców z okolic pod naczelnym ‘dowództwem Palafoxa. Nie tu miejsce opisywać Saragossę, w której każdy kamień nieomal zlany jest krwią polską; dość wspomnieć,
"Francuzi opuścili stanowisko koło Borgno, ambarkowali nasze niedobitki na fregaty i do Cap Français przewieźli, resztę zaś batalionu naszego postawili w cytadeli Petittans, gdzie najzaraźliwsza choroba panowała i na nią wielu zmarło."